niedziela, 3 marca 2013

Rozdział 5 cz.1

* EMILY *


Dlaczego moja siostra ma zawsze takie głupie pomysły. Właśnie siedzimy w samochodzie i śledzimy bandę nieogarniętych dupków. Jedziemy od 2 godzin, właśnie samochód rozkraczył się nam na środku drogi i jesteśmy w czarnej dupie a na dodatek ich zgubiłyśmy.
Zaczyna się robić ciemno, mokro i zimno, ponieważ pewna osoba obok zapomniała zatankować.

* CHŁOPAKI*

Czekamy na klienta, czekamy już godzine a on się nie zjawia. Nareszcie widzimy 4 nadjeżdźające samochody. Z jednego wysiada nasz klient, a za nim jego eskorta.
Klient: Towar ostatnio trochę podrożał
Lou: Trzeba za coś żyć, nas jest 5.
Klient: A nas 12. Jesteś za młody żeby pyskować do kogoś takiego jak ja.
Lou: Buhahaha
Li: Ej stary wyluzuj
Klient: Zapłace ostatni raz taką wysoką sume
Lou: Nie jesteś pierwszy ani ostatni, na  twoje miejsce mamy 10 innych klientów.
Przekazaliśmy towar i uzyskaliśmy niezłą sumkę. Klient się stawiał, a po pokazaniu kto tu rządzi zapłacił całą sumę + odsetki.
Właśnie siedzimy z chłopakami i oblewamy kolejną udaną transakcję. Po ok.godzinie nie byliśmy zbyt trzeżwi i postanowiliśmy wracać do domu. Każdy wsiadł do swojego auta i odjechał.

*ROSE*

Stoje i modle się o cud. Żeby ktoś w końcu przejechał tą polna drogą na uboczu. Mógłby to być nawet ten nieogarnięty pedał który cały czas za mną biega, co mnie ostatnio zaczyna w nim pociągać. Zauważyłam w oddali jakieś światła, wyszłam i czekałam aż coś mnie rozjedzie. Nie no teraz serio. Samochód zatrzymał się milimetr przedemną więc albo kierowca jest narąbany albo ma niezłe wyczucie. Kiedy drzwi się otworzyły z samochodu wysiadł chwiejnym krokiem nie kto inny jak pan Harry Styles. Za co? Co ja takiego zrobiłam?

* HARRY*

Powoli usypiam przed kierownicą aż tu nagle widze anioła w postaci mojej kocicy. Chyba naprawdę na dużo wypiłem. Udało mi się zatrzymać tuż przed nią, jej strach w oczach mówi sam za siebie.
H: Hej piękna, gdzie tak daleko zawędrowałaś?
R: Próbowałam uciec od ciebie jak najdalej, ale widze, że coś mi się nie udało.
H: Ode mnie się nie da uciec
R: Ale przynajmniej warto próbować
H: To jak podwieżć cię?
R: Boję się
H: Czego?
R: Ciebie
H: Dlaczego:
R: Bo jesteś pijany i możesz nas zabić
H: Nie jestem pijany, patrz - próbowałem zrobić jaskółkę, ale mi się nie udało i runąłem na ziemie. Mój anioł próbował pomóc mi wstać, ale sama się wywaliła i upadł na mnie. Skorzystałem z okazij i ją pocałowałem. Muszę przyznać, że miała słodkie usta. Ale zamiast odwzajemnienia zarobiłem w twarz. - Piecze, boli.
R: Bo miało boleć, najpierw się zastanów zanim coś zrobisz.

*ROSE*

Robiło się coraz zimniej i była godzina 23, a wybawienie nie nadchodziło, więc postanowiłam z nim wsiąść do auta. W ten właśnie chwili żegnam się z wami, bo nie wiem czy przeżyje ta podróż, ale ostatnie moje chwile zapamiętam, bo mój wróg publiczny nr. 1 nieziemsko całuje. Ale o czym ja wygaduje, ogarni się kobieto.


*EMILY*

Moja siostra poszła gdzieś jakieś 20 minut temu i zaginęła. Widze jakieś światłą i samochód, przejechał koło mnie. Czy w nim siedział Rose i Harry Styles?? Czy ja mam jakieś omamy? O widzę kolejne auto, a w nim pewnie Zayn Malik z 7 krasnoludkami. Auto zatrzymało się przedemną, a zgadnijcie kto z niego wysiadł. Jeden krasnoludek, tylko bardzo wyrośnięty o imieniu Zayn Malik. Czy mi się zdaję czy on się chwieje? Czy to ja się chwieje?
Z: Co tu robisz kochanie? O tej porze i na dodatek sama?
E: Czekam na zbawienie, ale nie jesteś nim ty.
Z: Następnego zbawienia nie doczekasz się w następne 24 godziny, więc radze ci wziąć swoje szanowne 4 litery i wsiąść do mojego auta. - pierwszy facet który mnie zgasił. Nie miałam nic do powiedzenia i wsiadłam do jego auta. W którym waliło wódą. Zapowiada się ciekawy powrót do domu.

....................................................................................
Przepraszam was, że tak długo, ale miałam zero weny i wgl. Prosze o komentarze, bo na prawdę pomagają i motywują i mam nadziej, że wybaczycie moją nieobecność.
PS. Umie ktoś robić nagłówki na bloga?  Zrobiłby mi ktoś? Bardzo prosze
CZYTASZ= KOMENTUJESZ

9 komentarzy:

  1. Niestety nie zostałam obdarzona talentem do robienia nagłówków, ani niczym podobnym. Interesujący rozdział, pisząc interesujący mam na myśli tajemnica chłopaków. Co to mogłoby być ? Towar? Hmmm... Narkotyki, samochody...? Nie wiem. Nawet na Asku, nie chciałaś nic wyjawić, nawet odrobinę. Tak, jestem tą dziewczyną z Aska :p. Długo nic nie dodawałaś, ale już usprawiedliwiłas mi się. No to wrócę do rozdziału. Cudowny, boski, niesamowity, urzekający, pomysłowy, orginalny, trzymający w niepewności...itd. (zabrakło mi epitetów). Coś się trochę rozpisałam, mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe, mogę pisać znacznie krótsze jak chcesz. Coś w stylu ,, super, czekam na nexta,, lub ,,pisz szybko, nie mogę się doczekać,,. Pewnie nie chce Ci się czytać tak nudnego komentarza. Dobra, kończę, bo jak zacznę się rozpisywać (jeszcze się nie rozkręciłam) to mogę nie skończyć. No kurde zamiast iść się uczyć to ja przynudzam Cię tym durnym komentarzem, a i jeszcze jedno przepraszam, że dopiero teraz komentuje, ale jak już Ci pisałam wczoraj, musiałam się uczyć no i to uczenie się zajęło mi mnóstwo czasu, a gdy skończyłam byłam potwornie zmęczona i do tego oczy mnie bolały, więc po kąpieli dosłownie padłam na łóżko i zasnęłam. Acha i za jeszcze jedno chciałam Cię przeprosić, a mianowicie o bezsensowność tego komentarza, pisze to co mi ślina na język przyniesie, nie zdziwię się jak ten komentarz usuniesz, za wszelkie błędy przepraszam. Pisze z włączonyn słownikiem z telefonu. Na tym już naprawdę kończę, nie pozostaje mi nic innego jak czekać na następny rozdział, życzyć weny. Pozdrawiam... :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje bardzo i nie masz za co przepraszać. Bardzo się ciesze, że wyrażasz swoją opinię na temat rozdziałów i z przyjemnością czytam twoje komentarze, bardzo mnie budują i możesz pisać jakie chcesz, czy to długie czy krótkie.

      Usuń
  2. Świetny:).Czekam na następny

    OdpowiedzUsuń
  3. 1D dilerami o.O ? Haha, ciekawieee xd
    Szkoda, że taki krótki ;p
    Proszę Cię tylko, rozwiń wątek z Malikiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Boski<3 Niecierpliwie czekam na next! Ciekawe czy chłopaki( Zayn i Harry) się zmienią pod wpływem dziewczyn!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie Piszesz ! . Czekam na następny !

    Jeśli ci się nudzi lub chcesz poczytać to zapraszam do siebie . :*

    OdpowiedzUsuń
  6. [SPAM] jeśli masz alergię, bezpiecznie usuń lub pomiń :)
    http://mpsth.blogspot.com co to za durna nazwa, pytasz?
    M- Malik Zayn
    P- Payne Liam
    S- Styles Harry
    T- Tomlinson Louis
    H- Horan Niall
    Wszystko jasne? Nadal nie?
    Piszę opowiadanie, którego bohaterami są wyżej wymienieni dżentelmeni. Śmiejesz się? Bardzo dobrze, śmiech to zdrowie.
    W opowiadaniu każdy z panów ma coś do powiedzenia, swoją historię. Każdy tutaj może opisać swoje przeżycia, nie dzieląc się rozdziałem z nikim innym.
    Ostatnio wypowiedział się Niall, który przeżywa miłosne rozterki. Chcesz wysłuchać jego historii? Wpadaj! Chcesz go pocieszyć, napisać co o tym sądzisz, skrytykować? Pisz!
    Aby ci się nie pomyliło, jeszcze raz podam adres: http://mpsth.blogspot.com Malik, Payne, Styles, Tomlinson i Horan czekają na ciebie! Nie zawiedź ich :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Super ;D czekam na następny ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Taaak. <3
    Prowadź dalej, zdecydowanie . :D

    OdpowiedzUsuń

Muzyka