* LOUIS *
- To sowa, tylko jedna osoba jaką znam ma taki tatuaż. Zabije gnoja! - i zanim się zorientowaliśmy, Zayn zniknął za drzwiami, Liam szybko ruszył za nim,a my zostaliśmy.
- Dobra, czy któryś z was wie o kim on mówił? - spytałem pozostałych
- O Justinie - odpowiedział Niall - O cholera!
- Co się stało? - Harry wydał się mocno zainteresowany
- Ojciec Emily i Rose został 2 dni temu wypuszczony z więzienia....
- I ty to mi teraz mówisz?! - wydarł się Harry po czym wyszedł. Niall i ja spojrzeliśmy na siebie.
- Trzeba coś wymyślić zanim będzie za późno... - powiedziałem i zabraliśmy się z Niallem do roboty
* EMILY *
Tak, zakupy to coś czego potrzebowałam. Zawsze mnie odstresowują i poprawiają humor. Kiedy byłyśmy w centrum handlowym podzieliłyśmy się z dziewczynami. Ja i Eleanor poszłyśmy w jedną stronę, a Rose i Danielle w drugą. Dlaczego? Każda z nas chciała coś innego zobaczyć więc wpadłyśmy na ten pomysł, a o umówionej godzinie spotkamy się i pójdziemy do Milkshake City. Chodziłyśmy z El po sklepach i rozmawiałyśmy na wiele tematów. W pewnym momencie El zauważyła coś bardzo interesującego w sklepie do którego wchodziło się z zewnątrz, więc byłyśmy zmuszone wyjść z centrum. El z uśmiechem na ustach wyprzedziła mnie i wparowała do sklepu. Ja skierowałam się za nią, ale kiedy już miałam wchodzić do sklepu, ktoś zakrył mi usta chusteczką, która była nasączona dziwną substancją. Chciałam wyrwać się i krzyczeć, ale zamiast tego zapadłam w sen....
Obudziłam się w ciemnym i zimnym pomieszczeniu. Praktycznie nie było okna, bo takie, które jest zakryte dechami nie można nazwać oknem, nie? Podniosłam głowę i usiadłam, mój wzrok zaczął przyzwyczajać się do ciemności jaka panowała w pomieszczeniu, kiedy to się stało zauważyłam, że w rogu stoi jakiś stolik, na którym jest chyba jedzenie, nic więcej w pomieszczeniu nie było oprócz łóżka, na którym siedziałam. Nie wiedziałam gdzie jestem, ani co tutaj robię. Przez moje ciało przechodziły dreszcze spowodowane strachem i zimną temperaturą, jaka panowała w pomieszczeniu. Bałam się. Moje serce strasznie szybko pracowało, w mojej głowie było tyle myśli, że dziwię się, że się tam pomieściły. Usiadłam z podkurczonymi nogami na łóżku i zaczęłam płakać. Ze strachu, z bezsilności. To zaczynało mnie przerastać, co z Mellody, co z Eleanor? Tyle pytań, a ani jednej odpowiedzi. W pewnym momencie drzwi od "pokoju" się otworzyły, ja ze strachu aż podskoczyłam. Ktoś coś krzyknął i ktoś wleciał z impetem do pokoju, a raczej został wrzucony. Podniosłam się żeby zobaczyć kto to i wtedy doznałam szoku. Eleanor, czym prędzej zleciałam z łóżka i doleciałam do niej. Miała krew na twarzy i była ledwo przytomna. Wszelkimi sposobami jakie przychodziły mi do głowy próbowałam ja ocucić, po moich policzkach spływały łzy.
Po 30 minutach udało mi się ocucić Eleanor, wyjęłam z kieszeni chusteczki i zmoczyłam ją wodą z butelki, która stała na stoliku i zaczęłam przemywać jej twarz. Kiedy kończyłam to robić, drzwi ponownie się otworzyły. Odwróciłam głowę i moja krew w żyłach przestała płynąć. Czułam jak fala strachu przepływa przez moje ciało.
- Witaj ponownie, tym razem żywa stąd nie wyjdziesz
.................................................................................................................................
Hej! Dzisiaj taki krótki, ale to na zachętę, w następnym rozdziale dowiecie się kim jest Eleanor, ale to w następnym. Jak wam się ten rozdział podoba?Chciałabym zakomunikować, że rozdziały ze względu na rozpoczęty rok szkolny będą pojawiać się tylko w weekendy, bo mój plan lekcji nie pozwala na nic innego. Kończę prawie zawsze jak nie o 16 to o 18, więc wybaczcie mi to, ale to nie ode mnie zależy.
KOMENTUJCIE, DLA WAS TO CHWILA, A DLA MNIE WIELKA MOTYWACJA
CZYTASZ = KOMENTUJESZ
Za wszelkie błędy przepraszam
OMG ! Padłam. Boję się.. Żeby tylko chłopcy je uratowali <3
OdpowiedzUsuńrozdział zaczepisty . mam nadzieję że chłopcy szybko je znajdą . jestem prawie pewna że to ojciec dziewczyn powiedział. czekam na następny z niecierpliwością .
OdpowiedzUsuńSUPERRRRRRRSUPERRRRRRRSUPERRRRRRRSUPERRRRRRR!!!!!!! Po prostu!!!!!!! OMG WSPANIŁY ROZDZIAŁ!!!!
OdpowiedzUsuńjejuu świetny rozdział nie mogę doczekać się kolejnego :)
OdpowiedzUsuńRurcze kto to ? To co miałam racje że to jej ojciec ha miałam je dla mnie pozdro:-D jak tam rozpoczecie?;-) next???
OdpowiedzUsuńRozdział ciekawy i wciągający … :)
OdpowiedzUsuńTen rozdział..wow. Trochę krótki, ale interesujący. Czekam na następny. Miley xx
OdpowiedzUsuńwow ciekawy <33 kidy kolejny rozdzial ?
OdpowiedzUsuńTaki średnio ciekawy ten rozdział, ale ogólnie spoko. Ciekawa jestem co się wydarzy w następnym :)) Nie mogę się doczekać <3
OdpowiedzUsuńMoże i krótki, ale mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTa cała akcja z porwaniem Emily i El... Matko, przecież Rose i Dani też musiały zostać porwane! Ja już chcę wiedzieć co tam się dzieje, ale spokojnie poczekam, aż wstawisz rozdział :* :)
Ciekawe kim okaże się El... Muszę to wiedzieć! :P
Pozdrawiam bardzo cieplutko i życzę Ci wytrwałości w szkole jak i w prowadzeniu blogów... Ja po jednym dniu mam dość i nie wiem jak przeżyję całe te dziesięć miesięcy no i egzaminy... Jeszcze dobrze się nie zaczęło, a oni już nam mówią o egzaminach itd...
Ech, trudno...
Przepraszam, że dopiero teraz!
Buziaki! :*
Dowiemy się kim jest Eleanor?
OdpowiedzUsuńSerio? O matko! W końcu :D Zajebiście ;)
Ja tak myślę, że to ojciec El i Rose...
Żeby im się nic poważnego nie stało! Bo jak się stanie, to się poryczę :'(
Ja chcę już następny!
I na dodatek, muszę czekać do weekendu! :(
Chociaż Cie rozumiem, też mam zawalony plan -,-
Czekam na następny <3
Buziaki ;***
Zostałaś nominowana do The Versatile Blogger Award!
UsuńWięcej informacji na ten temat znajdziesz na moim blogu:
http://dontstopbelieving99.blogspot.com/2013/09/zasady-1.html
HUhhUUHHHUUUU zajebiste ! Nie miałam czasu wcześniej skomentować :((
OdpowiedzUsuńTak bardzo boję się o moją kochaną Emily :'(
No i jest jeszcze Eleanor, ciekawe kim ona jest ???
Ostatnio przeczytałam wszystkie rozdziały od nowa i powiem Ci, że kocham to opowiadanie <3333
super
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać następnego rozdziału! <333
OdpowiedzUsuńWpadniesz do mnie? http://i-just-cant-let-her-go.blogspot.com
Pozdrawiam, Bijaczka! <3